Wybierz swój język

SPSK4 logo

USK Nr 4 we współpracy z wojskiem dla wspólnego bezpieczeństwa. Warsztaty z medycyny pola walki

11 sierpnia 2025 roku pracownicy Klinicznego Oddziału Rehabilitacji Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego Nr 4 w Lublinie gościli w siedzibie żołnierzy 19. Lubelskiej Brygady Zmechanizowanej im. gen. dyw. Franciszka Kleeberga. Celem spotkania było szerzenie wiedzy na temat urazów, przeciążeń, działań profilaktycznych i innych zagadnień związany z medycyną pola walki.

Lekarze, fizjoterapeuci i pielęgniarki przygotowali dla żołnierzy oddziału Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej serię ćwiczeń i prelekcji, dzięki którym mogli oni odświeżyć wiedzę z zakresu m.in.

  • wykonywania zastrzyków,
  • suplementacji organizmu obciążonego służbą,
  • kinesiotapingu (metody terapeutycznej polegającej na oklejaniu ciała specjalnymi, elastycznymi taśmami w celu wsparcia mięśni, stawów i poprawy krążenia),
  • masażu,
  • mobilizacji kręgosłupa,
  • reanimacji dzieci.

 Na zdjęciu widać grupę osób zgromadzonych na świeżym powietrzu, w cieniu drzew. W centrum siedzi mężczyzna w okularach i białej koszulce, który pokazuje ćwiczenie na nodze innej osoby leżącej na niebieskiej macie. Wokół niego uważnie patrzy kilku mężczyzn i kobiet, część w mundurach wojskowych, a część w ubraniach cywilnych. Całość wygląda jak pokaz albo nauka ćwiczeń związanych z pomocą lub rehabilitacją.

W środku prof. dr hab. n. med. Tomasz Blicharski (fot. Łukasz Głaczkowski/USK Nr 4 w Lublinie)

 

Utrwalanie wiedzy w tym zakresie to praktyczne przygotowanie żołnierzy i ratowników medycznych do udzielenia pomocy w warunkach polowych. W sytuacjach m.in. konfliktu zbrojnego, w pierwszej chwili po zdarzeniu, takim jak uraz, nierzadko są oni zdani są tylko na siebie. Dodatkowa wiedza przekazana przez medyków wzmocni poczucie bezpieczeństwa i przełoży się na pewność działania w sytuacji kryzysowej.

- Współpraca lekarzy i żołnierzy ma jeden wspólny cel: uratować życie, kiedy stawką jest każda sekunda. Podczas warsztatów „Medycyna Pola Walki” zorganizowanych przez Kliniczny Oddział Rehabilitacji Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego Nr 4 w Lublinie oraz 19. Lubelską Brygadę Zmechanizowaną uczestnicy ćwiczyli procedury medyczne w realistycznych warunkach polowych. Było to spotkanie, w którym wiedza i doświadczenie łączyły się z dyscypliną i gotowością do działania dla dobra tych, którzy znajdą się w sytuacji zagrożenia zdrowia lub życia. W medycynie, podobnie jak na polu walki, nie ma miejsca na zwłokę. Liczy się odwaga, przygotowanie i drugi człowiek. Te warsztaty przypominają, że życie to najcenniejszy dar, a naszym obowiązkiem jest umieć je chronić – podkreślił prof. Tomasz Blicharski, Lekarz Kierujący Klinicznym Oddziałem Rehabilitacji.

Na zdjęciu widać wnętrze pojazdu medycznego. Na leżance leży uśmiechnięta kobieta oparta na rękach i poduszce, a nad nią pochyla się druga kobieta w jasnych spodniach i koszulce w paski, która wspiera ją w ćwiczeniu lub masażu. W tle widać sprzęt i miejsce na nosze. Całość wygląda jak pokaz lub zajęcia związane z opieką i rehabilitacją.

Warsztaty z masażu (fot. Łukasz Głaczkowski/USK Nr 4 w Lublinie)

Na zdjęciu kilku mężczyzn stoi na zewnątrz, w cieniu drzew. Większość z nich ma na sobie mundury wojskowe. Jeden z żołnierzy stoi z odsłoniętym przedramieniem, a mężczyzna w brązowej koszulce owija jego rękę zielonym bandażem lub taśmą. Reszta uważnie obserwuje, jak przebiega to działanie. Całość wygląda jak nauka udzielania pierwszej pomocy albo ćwiczenia medyczne w terenie.

Warsztaty z kinesiotapingu (fot. Łukasz Głaczkowski/USK Nr 4 w Lublinie)

Blondynka w czarnej sukience mówi do osób w strojach wojskowych. Z tyłu wojskowy samochód.

(fot. Łukasz Głaczkowski/USK Nr 4 w Lublinie)

 

Pracownicy USK Nr 4 w Lublinie, który wzięli udział w wydarzeniu:

  • Tomasz Blicharski,  
  • Karolina Turżańska,
  • Agnieszka Posturzyńska,
  • Juliana Woszczyło,
  • Alina Stachyra,
  • Agnieszka Zubala,
  • Michał Baszczowski,
  • Patryk Kazimierczuk,
  • Magdalena Pajdosz,
  • Emanuela Bochyńska,
  • Joanna Niezbecka-Zając,
  • Łukasz Głaczkowski.