3 października 2025 roku w Hotelu Ibis Styles Lublin Stare Miasto odbyła się jubileuszowa konferencja z okazji 35-lecia Kliniki Reumatologii i Układowych Chorób Tkanki Łącznej Uniwersytetu Medycznego w Lublinie. Wydarzenie stanowiło doskonałą okazję do podsumowania dorobku naukowego i klinicznego jednostki oraz omówienia kierunków dalszego rozwoju reumatologii.
Uczestników wydarzenia, w tym pracowników Klinicznego Oddziału Reumatologii, Układowych Chorób Tkanki Łącznej i Chorób Wewnętrznych Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego Nr 4 w Lublinie, przedstawicieli innych oddziałów reumatologicznych w Polsce, studentów oraz lekarzy innych specjalności współpracujących z jubilatem powitała kierująca jednostką prof. dr hab. n. med. Bożena Targońska-Stępniak. Podczas otwarcia wydarzenia, którego program obfitował w sesje poświęcone aktualnym osiągnięciom, wyzwaniom i kierunkom rozwoju reumatologii, przytoczyła historię lubelskiego ośrodka.
Od lewej: kierująca Klinicznym Oddziałem Reumatologii, Układowych Chorób Tkanki Łącznej i Chorób Wewnętrznych USK Nr 4 w Lublinie prof. dr hab. n. med. Bożena Targońska-Stępniak i emerytowana kierowniczka ośrodka prof. dr hab. n. med. Maria Majdan podczas jubileuszowej konferencji Kliniki Reumatologii i Układowych Chorób Tkanki Łącznej (fot. Łukasz Głaczkowski)
Lubelska reumatologia w latach 60.
Klinika Reumatologii została utworzona w 1990 roku decyzją władz ówczesnej Akademii Medycznej w Lublinie. Zanim to nastąpiło, opiekę nad pacjentami z chorobami reumatologicznymi sprawowali lekarze II Kliniki Chorób Wewnętrznych zajmującej dwa piętra północnej części Państwowego Szpitala Klinicznego Nr 4 (obecnie Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego Nr 4 w Lublinie). Była to jednostka, która jako pierwsza z klinik rozpoczęła działalność w nowo powstałej lecznicy - 31 marca 1964 r. jej próg przekroczyli pierwsi pacjenci. Lekarzem kierującym olbrzymią, liczącą ponad 120 łóżek, jednostką był profesor zwyczajny Alfred R. Tuszkiewicz, wybitny endokrynolog i specjalista chorób przewodu pokarmowego, autor licznych prac naukowych.
Prof. dr hab. n. med. Bożena Targońska-Stępniak podczas wykładu na temat historii Kliniki Reumatologii (fot. Łukasz Głaczkowski)
- Była to osoba niezwykle szanowana, z doskonałym, zdobytym we Lwowie, Wiedniu i Paryżu wykształceniem i o nietuzinkowej osobowości. Człowiek bardzo sympatyczny, z szacunkiem do innych, potrafiący spokojnie i przy użyciu argumentów rozmawiać nawet z najmocniejszymi osobowościami – wspomina dr n. med. Zofia Dąbrowska, specjalistka reumatologii, która w Państwowym Szpitalu Klinicznym Nr 4 pracowała od momentu jego powstania.
W latach 60. XX wieku reumatologia w Lublinie dopiero zaczynała się rozwijać — liczba specjalistów była bardzo ograniczona, a dostęp do opieki reumatologicznej niewielki.
- Młodzi lekarze niekoniecznie wybierali tę specjalizację. Powód był prosty – każdy chciał pomagać pacjentom, a możliwości pomocy były w tym czasie mocno ograniczone. Na oddział nierzadko kierowane były osoby z bardzo zaawansowanymi postaciami chorób reumatologicznych. Można im było ulżyć głównie przy pomocy leków przeciwbólowych i przeciwzapalnych. W tamtych czasach w leczeniu reumatoidalnego zapalenia stawów stosowano także sole złota. Choć terapia złotem bywała skuteczna, miała dużo działań niepożądanych. Z czasem zastąpiono ją bezpieczniejszymi i skuteczniejszymi lekami. Na naszych oczach odbywał się olbrzymi rozwój dziedziny, jaką jest reumatologia. Stopniowo pojawiały się coraz to nowsze wyniki badań, coraz skuteczniejsze leki. Pierwszy wielki przełom stanowił metotreksat działający silnie przeciwzapalnie i immunosupresyjnie, przy tym będący bezpieczniejszy od dotychczas stosowanych preparatów. Początkowo stosowano go w leczeniu chorób onkologicznych, ale okazało się, że w małych dawkach, które nie dawały objawów ubocznych, można go stosować w leczeniu reumatoidalnego zapalenia stawów. Na przestrzeni lat postęp jest ogromny. Dziś pacjent chorujący reumatologicznie może normalnie funkcjonować, co kiedyś nie zawsze było możliwe – dodaje dr Dąbrowska.
Prof. dr hab. n. med. Bożena Targońska-Stępniak (w środku) z lekarzami, którzy tworzyli Klinikę Reumatologii u jej początków - dr Zofią Dąbrowską i dr hab. n. med. Henrykiem Pytko (fot. Łukasz Głaczkowski)
Początki reumatologii klinicznej
W 1973 roku w Klinice Hematologii PSK4, której kierownikiem był prof. dr hab. n. med. Jan Kowalewski, wyodrębniono Oddział Reumatologii. W jednostce znajdowało się 20 łóżek przeznaczonych dla chorych reumatologicznie, rozdzielonych między dwie sale dla kobiet i jedną dla mężczyzn.
- Z kolegami hematologami przez pewien czas pracowaliśmy w tych samych strukturach, co sprawiło, że do dziś łączy nas szczególna więź. Wspólne dyżury nie były łatwe. Nie istniał jeszcze wtedy specjalistyczny oddział przeszczepowy dla chorych wymagających przeszczepu szpiku. Pacjentów z obniżoną odpornością izolowano. Na oddziale nie tylko odbywało się leczenie chorych, ale także szkolenie przyszłych specjalistów reumatologii – wspominała podczas swojej prezentacji prof. dr hab. n. med. Bożena Targońska-Stępniak.
Przeobrażenia dotyczące reumatologii w szpitalu przy ul. Jaczewskiego pamięta także dr hab. n. med. Henryk Pytko, emerytowany zastępca kierownika Kliniki Reumatologii.
- W 1973 roku miała miejsce reorganizacja służby zdrowia. Wówczas z dużych ośrodków leczenia chorób wewnętrznych zaczęły powstawać mniejsze kliniki. Naszą, czyli największą klinikę, też trzeba było podzielić. Gastroenterologia i nefrologia otrzymały po 30 łóżek i do dalszego podziału pozostało 60 łóżek. Wówczas prorektorem ds. klinicznych był pan prof. Stanisław Piątkowski. Należy go uważać za akuszera lubelskiej reumatologii. Ten kto miał doktorat bądź habilitację, był przepytywany, czy zechce zorganizować Klinikę Reumatologii. Nikt się oczywiście nie zgłosił. Ta dziedzina nie była atrakcyjna. Ale profesor Piątkowski, który jako ortopeda doskonale znał problematykę narządu ruchu, nie dawał za wygraną. Dzięki jego usilnym staraniom do leczenia reumatologicznego przeznaczono osobną jednostkę, która miała swojego kierownika, wówczas lekarza z doktoratem z kardiologii Leszka Szczepańskiego. Ja mieszkałem na LSM, tak samo, jak Szczepański. Tak się złożyło, że po którymś z sobotnich dyżurów nie było autobusu i szliśmy razem piechotą do naszej dzielnicy. Rozmawialiśmy długo i ostatecznie Leszek zdecydował się stanąć na czele Kliniki Reumatologii. „A ty byś chciał pracować w takiej klinice ze mną?” – spytał mnie Szczepański. „Leszku, na dobre i na złe” – odpowiedziałem. I tak było. Całe życie przepracowaliśmy razem – wspominał podczas konferencji dr Henryk Pytko.
Dr hab. n. med. Henryk Pytko (fot. Łukasz Głaczkowski)
Dr hab. n. med. Henryk Pytko przed uczestnikami konferencji (fot. Łukasz Głaczkowski)
Prof. dr hab. Leszek Szczepański - twórca lubelskiej reumatologii
Prof. dr hab. Leszek Szczepański był inicjatorem powstania Kliniki Reumatologii. Na bazie jednostki, Kliniki Hematologii i Oddziału Chorób Wewnętrznych stanowiącego zarodek późniejszej Kliniki Endokrynologii, w 1990 roku utworzono na Akademii Medycznej w Lublinie II Katedrę Chorób Wewnętrznych.
Stało się to w czasie istotnych przemian w polskiej reumatologii – zarówno w zakresie diagnostyki, jak i leczenia chorób układu ruchu. W tym czasie krajowa medycyna zaczęła otwierać się na nowoczesne metody terapeutyczne, które wcześniej były dostępne jedynie w ośrodkach zachodnioeuropejskich, a w kraju zaczęto tworzyć wyspecjalizowane oddziały i poradnie reumatologiczne.
Twórcą lubelskiej reumatologii był prof. dr hab. Leszek Szczepański, inicjator powstania oddziału reumatologicznego w Państwowym Szpitalu Klinicznym Nr 4 w Lublinie (obecnie Uniwersytecki Szpital Kliniczny Nr 4 w Lublinie), a następnie pierwszy Kierownik Kliniki Reumatologii (zdjęcie z zespołem udostępnione przez prof. dr hab. med. Bożenę Targońską-Stępniak)
Na początku lat 90. w Polsce zaczęto wprowadzać leki modyfikujące przebieg choroby (DMARDs), takie jak metotreksat czy sulfasalazyna, które zrewolucjonizowały leczenie reumatoidalnego zapalenia stawów. Dzięki nim możliwe stało się nie tylko łagodzenie objawów, lecz także spowolnienie postępu choroby i zapobieganie trwałym uszkodzeniom stawów.
Jednocześnie coraz powszechniejsze stawało się stosowanie glikokortykosteroidów w małych dawkach, a także leczenia skojarzonego, łączącego kilka leków o różnych mechanizmach działania. Był to moment przełomu – z terapii objawowej medycyna zaczęła przechodzić do terapii celowanej, ukierunkowanej na przyczynę choroby.
W tym samym okresie nastąpił znaczący rozwój diagnostyki. Do praktyki klinicznej weszły nowoczesne badania immunologiczne, pozwalające wykrywać przeciwciała charakterystyczne dla chorób autoimmunizacyjnych. Udoskonalono również techniki obrazowania, zwłaszcza ultrasonografię narządu ruchu, która stała się cennym narzędziem w ocenie zapalenia stawów i tkanek okołostawowych.
Choć w latach 90. nie były jeszcze dostępne leki biologiczne przeciwzapalne, które dziś stanowią podstawę terapii ciężkich postaci chorób reumatycznych, właśnie wtedy zostały położone fundamenty pod ich przyszłe wprowadzenie. To czas, gdy polscy reumatolodzy zaczęli aktywnie uczestniczyć w międzynarodowych badaniach klinicznych, szkoleniach i kongresach, dzięki czemu mogli szybko adaptować nowe standardy terapeutyczne do krajowych warunków.
Zależało na tym również profesorowi prof. dr hab. n. med. Leszkowi Szczepańskiemu.
- Był przychylny prowadzeniu badań klinicznych. W kierowanej przez niego klinice prowadziliśmy badania rejestracyjne, na których opierało się wprowadzenie do leczenia leków stanowiących obecnie podstawę leczenia, np. inhibitorów pompy protonowej u chorych leczonych niesteroidowymi lekami przeciwzapalnymi opublikowane w prestiżowych The Lancet czy The New England Journal of Medicine czy American Journal of Gastroenterology. Drugi z trendów badań dotyczył leczenia modyfikującego przebieg choroby, w tym rituximabu. Sam kierownik był autorem wielu prac naukowych opublikowanych w kraju i za granicą, w tym monografii i podręczników. Z jego inicjatywy zrealizowano szereg ważnych dla środowiska wydarzeń, w tym 11 edycji ogólnopolskich konferencji naukowo-szkoleniowych pod nazwą Lubelskie Dni Reumatologiczne. Zorganizował także XVII Zjazd Polskiego Towarzystwa Reumatologicznego – mówiła prof. dr hab. n. med. Bożena Targońska-Stępniak.
Prof. dr hab. Leszek Szczepański (zdjęcie udostępnione przez prof. dr hab. med. Bożenę Targońską-Stępniak)
- Życzyłabym wszystkim tak dobrego szefa. Miał szacunek i zaufanie do swoich pracowników, zresztą ze wzajemnością. Każdy pracownik kliniki czuł się zobowiązany do dobrej pracy, by tego zaufania nie utracić. Było to pewnego rodzaju niepisane porozumienie, że profesor jest w stosunku do nas tolerancyjny i my tego nie wykorzystamy – mówi dr n. med. Zofia Dąbrowska.
Prof. Szczepański przez wiele lat stał na czele Oddziału Lubelskiego PTR i został wyróżniony tytułem Członka Honorowego organizacji. W latach 1991-1993 pełnił funkcję Dziekana Wydziału Lekarskiego. Dzięki profesorowi lubelska Klinika Reumatologii w stosunkowo krótkim czasie i mimo młodego zespołu stała się znana i ceniona w całej Polsce.
- Pana profesora Szczepańskiego nie ma z nami – zmarł w 2019 roku, ale pamiętamy go jako wybitnego lekarza reumatologa i internistę, niezwykle utalentowanego dydaktyka i wykładowcę. Był to człowiek, który kochał pracę ze studentami, lekarzami specjalizującymi się. Miał wiele talentów, w tym aktorski, opowiadał, że próbował swoich sił na scenie. Był pogodny, życzliwy ludziom. Poza prowadzeniem w klinice badań naukowych, kochał reumatologię ambulatoryjną, czyli – jak mówił - „podwórkową”, np. nakłucia stawowe, które były konieczne, gdyż nie istniały wówczas skuteczniejsze terapie. Szczególnym zainteresowaniem darzył tematy trudne, które do tej pory w medycynie nie znajdują dobrego rozwiązania, takie jak fibromialgia, czy szerzej - reumatyzm tkanek miękkich. Wówczas w Polsce mało kto się nimi zajmował – opowiadała podczas jubileuszowej konferencji prof. dr hab. n. med. Bożena Targońska-Stępniak.
XVII zjazd PTR (zdjęcie udostępnione przez prof. dr hab. med. Bożenę Targońską-Stępniak)
Prof. Maria Majdan i nowe kierunki badań
Prof. dr hab. Leszek Szczepański odszedł na emeryturę w 2003 roku, a jego dotychczasowe stanowisko objęła prof. dr hab. n. med. Maria Majdan, wybitna klinicystka, specjalistka chorób wewnętrznych, nefrologii i reumatologii, wysoko ceniona naukowczyni.
Prof. Maria Majdan nie tylko kontynuowała, ale i zintensyfikowała pracę naukową w Klinice, w szczególności w obszarach układowych chorób tkanki łącznej, zespołu antyfosfolipidowego i układowych zapaleń naczyń.
Wyniki prowadzonych w ośrodku badań zostały opublikowane w międzynarodowych czasopismach o najwyższym współczynniku Impact Factor. Należy do nich badanie fazy 2 nad iberdomidem w leczeniu tocznia rumieniowatego w The New England Journal of Medicine, badanie biologicznego wpływu iberdomidu u pacjentów z aktywnym toczniem układowym w Annals of the Rheumatic Diseases, wieloosrodkowe badania obserwacyjne dotyczące remisji i przebiegu reumatoidalnego zapalenia stawów (RZS) w różnych krajach oraz oceny globalnego stanu zdrowia pacjentów z RZS w Arthritis & Rheumatology, publikacja na temat subtypów zapaleń naczyń związanych z ANCA zidentyfikowanych metodą analizy skupień w Clinical and Experimental Rheumatology, badanie dotyczące parametrów zapalnych u pacjentów z wczesnym i późnym początkiem reumatoidalnego zapalenia stawów (EORA vs YORA) w „Journal of Clinical Medicine”, a także współautorskie analizy europejskich badań nad markerami genetycznymi i czynnikami angiogenezy w twardzinie układowej w Annals of the Rheumatic Diseases i Arthritis Research & Therapy.
Prof. dr hab. n. med. Maria Majdan podczas jubileuszowej konferencji Kliniki Reumatologii i Układowych Chorób Tkanki Łącznej (fot. Łukasz Głaczkowski)
Wyrazem zmiany profilu prowadzonych badań było nadanie ośrodkowi nowej nazwy – uchwałą Senatu Akademii Medycznej w Lublinie 12 lutego 2004 roku stał się on Kliniką Reumatologii i Układowych Chorób Tkanki Łącznej. Jako jednostka USK Nr 4 w Lublinie to obecnie Kliniczny Oddział Reumatologii, Układowych Chorób Tkanki Łącznej i Chorób Wewnętrznych.
Prof. Maria Majdan przez wiele lat była Prezeską Oddziału Lubelskiego Polskiego Towarzystwa Reumatologicznego, nadal pełni funkcję konsultantki wojewódzkiej w reumatologii. Pod jej redakcją ukazało się wiele opracowań książkowych na temat poszczególnych jednostek chorobowych. Publikacje te omówiła podczas swojej prezentacji na temat dorobku naukowego zespołu kliniki.
Prof. dr hab. n. med. Bożena Targońska-Stępniak i spojrzenie w przyszłość
Od 1 października 2024 roku funkcję kierownika Kliniki Reumatologii i Układowych Chorób Tkanki Łącznej Uniwersytetu Medycznego w Lublinie objęła prof. dr hab. Bożena Targońska-Stępniak. Profesor od wielu lat jest związana z lubelską reumatologią – od początku pracy zawodowej pełniła funkcję sekretarza, a następnie prezesa Oddziału Lubelskiego Polskiego Towarzystwa Reumatologicznego, aktywnie uczestnicząc w życiu naukowym i organizacyjnym środowiska.
W swojej działalności naukowej i klinicznej koncentruje się na chorobach układowych tkanki łącznej oraz reumatoidalnym zapaleniu stawów. Jako kierownik kliniki kontynuuje dotychczasowe kierunki badań, łącząc je z troską o nowoczesną i staranną opiekę nad pacjentami.
Priorytetem profesor Targońskiej-Stępniak jest dalszy rozwój naukowy i dydaktyczny zespołu, a także nawiązywanie współpracy z innymi jednostkami uczelnianymi i ośrodkami pozauczelnianymi, co ma służyć umacnianiu pozycji lubelskiej Kliniki Reumatologii w kraju i za granicą.
Jak obecnie wygląda ośrodek pod jej kierownictwem? Rocznie na 23-łóżkowym oddziale hospitalizowanych jest około 3,4 tys. chorych. Jednostka zapewnia kompleksową opiekę reumatologiczną mieszkańcom Lubelszczyzny oraz w szczególnie trudnych przypadkach chorym z innych regionów kraju. Odbywają się tu zarówno hospitalizacje stacjonarne, jak i jednodniowe. Aktualnie wśród pacjentów jednostki jest ok. 500 osób korzystających z finansowanych przez NFZ programów lekowych. To chorzy na reumatoidalne zapalenie stawów, spondyloartropatie zapalne, łuszczycowe zapalenie stawów, toczeń rumieniowaty układowy, układowe zapalenia naczyń. W ramach oddziału działa ośrodek KOWZS (Kompleksowa Opieka nad pacjentami z Wczesnym Zapaleniem Stawów) stanowiący program pilotażowy NFZ.
Prof. dr hab. n. med. Bożena Targońska-Stępniak i prof. dr hab. n. med. Maria Majdan podczas jubileuszowej konferencji Kliniki Reumatologii i Układowych Chorób Tkanki Łącznej (fot. Łukasz Głaczkowski)
Działalność naukowa ośrodka obejmuje badania nad schorzeniami autoimmunizacyjnymi oraz zapalnymi z oceną wpływu nowoczesnych metod leczenia (w tym leków biologicznych) na dynamikę progresji oraz nasilenie przewlekłego procesu zapalnego w schorzeniach układu ruchu oraz w układowych chorobach tkanki łącznej, zależności między stopniem uszkodzenia narządów wewnętrznych a obecnością różnego typu przeciwciał antyfosfolipidowych u chorych z układowymi chorobami tkanki łącznej i wtórnym zespołem antyfosfolipidowym, badanie zaburzeń immunologicznych, serologicznych i metabolicznych u chorych na reumatoidalne zapalenie stawów we wczesnym okresie i w zaawansowanej fazie choroby, badania dotyczące uwarunkowań rozwoju zespołu metabolicznego i przedwczesnej miażdżycy u chorych na przewlekłe zapalenia stawów (reumatoidalne zapalenie stawów, spondyloartropatie zapalne). Wyniki prac są publikowane w indeksowanych czasopismach o zasięgu międzynarodowym posiadających Impact Factor oraz w recenzowanych czasopismach o zasięgu ogólnokrajowym. Publikowane są również opracowania poglądowe dotyczące schorzeń reumatologicznych w czasopismach dla lekarzy praktyków. Wyniki prac prezentowane są na prestiżowych zjazdach międzynarodowych oraz krajowych.
- Dlaczego reumatologia jest atrakcyjna? Bo widać, że się rozwija, wciąż pojawiają się w niej nowości. Choroby reumatyczne wbrew pozorom i temu, co się mówiło kiedyś, nie stanowią tylko przypadłości osób starszych. Występują u osób w średnim wieku i młodych, czyli ludzi potrzebujących pomocy w celu utrzymania aktywności w życiu prywatnym i zawodowym. Istnieją coraz to lepsze metody diagnostyczne umożliwiające wczesne rozpoznanie choroby, a dzięki innowacyjnym metodom terapii możliwe jest skuteczne leczenie. Celem naszej terapii jest remisja, a więc całkowity brak objawów choroby i powrót do normalnego funkcjonowania. 35 lat, które upłynęły od powołania Kliniki Reumatologii niech staną się okazją do refleksji i podsumowania naszych osiągnięć, ale również do realnej oceny wręcz niezwykłego postępu w dziedzinie reumatologii, który wydarzył się na naszych oczach i dzieje się dalej – podsumowała swoje wystąpienie prof. dr hab. Bożena Targońska-Stępniak.
Uczestnicy jubileuszowej konferencji Kliniki Reumatologii (fot. Łukasz Głaczkowski)